W dowód podziwu

Po zremisowanym meczu z Miedzią Legnica naszych młodzików czekało bardzo przyjemne zakończenie sezonu. Na miejsce zakończenia sezonu piłkarskiego 2010/11 wybrano park mieszczący się przy należącej do Starostwa Powiatowego hali „Arkadia”. Są tam świetne warunki dla organizowania tego typu imprez: grill, wiata, pod która można się schronić na wypadek nadmiaru słońca i deszczu oraz bujna roślinność. Wszystko to tworzy niezapomniany klimat tego miejsca.

Zakończenie sezonu sfinansował radny powiatowy Marek Biernacki, który jest pod wielkim wrażeniem tego, co prezentują nasi młodzi piłkarze. Były więc kiełbaski z grilla, soki i lody. A przede wszystkim była bardzo sympatyczna atmosfera. Niezawodny i nieomal „etatowy” grillowy – Henryk Berus uwijał się pośród stosów kiełbas, by były one pachnące i smaczne.

W tej odpowiedzialnej i ciężkiej pracy pomagali mu ojcowie naszych piłkarzy. Trzeba tu dodać, iż ojciec Borysa Borowca – Andrzej, zawsze gdy może jeździ z drużyną młodzików na mecze. Tomasz Stachowiak sfinansował zakończenie sezonu jesiennego naszym młodzikom, wśród których jest jego znakomicie grający w obronie syn Kacper. Nie zabrakło również taty naszego bramkarza – Kuby Rzeszuta. Tata - Henryk - należy również do tych ojców, którzy kibicują naszym młodzikom. Tego popołudnia to właśnie młodzicy byli głównymi bohaterami zakończenia. Czas płynął szybko w miłej atmosferze. Sponsor i radny w jednej osobie – Marek Biernacki dał się również uwieść temu niezapomnianemu nastrojowi chwili. Należąc do ludzi wciąż się spieszących zapowiedział, że będzie mógł być tylko najwyżej 30 minut. Był do końca.

Trener Jan Dwornik powiedział do chłopców kilka miłych słów, w których podsumował sezon. Widać było, że jest wzruszony i usatysfakcjonowany postawą naszego zespołu w zakończonych rozgrywkach.

A powodów do satysfakcji nie brakowało. W 20 meczach aż 14 razy nasi młodzicy wznosili w górę ręce w geście tryumfu i tyleż razy na boisku odbywał się kultowy taniec – „Tak się bawi Pogoń Góra!”. Podczas zakończonych rozgrywek nasi chłopcy 3 razy zremisowali i tyleż razy przegrali. Strzelili 55 bramek tracąc 25. Można powiedzieć, że zakończony sezon był wielkim sukcesem naszych piłkarzy.

Za to należało się im to pożegnanie i pięknie się stało, że radny Marek Biernacki wyszedł z taka propozycją i ją zrealizował. Ale na wielkie słowa uznania zasługują autorzy sukcesu – młodzicy Pogoni Góra, którzy dostarczyli tak wielu wzruszeń i z których wszyscy możemy być szczerze dumni.